Jak w prosty sposób przerobić typową lampkę kabinową z żarówką 10W samochodu na mocną, ekonomiczną oraz stylową lampkę LED. Wszystko oczywiście bez większej ingerencji w instalację auta, oraz w samą lampkę. Zobacz nasz pomysł !
-
Musimy zdemontować oryginalną lampkę z auta!
-
Do zabiegu potrzebne będą następujących narzędzia:
- lutownica + cyna i kalafonia
- solidne nożyce i delikatne obcinaczkiZ komponentów potrzebujemy:
- uniwersalny otworowany laminat ze sklepu elektronicznego
- kawałek pianki używanej pod panele podłogowe lub podobnej
- taśmę dwustronną np. piankową
- diody led - w tym przypadku PLCC6 2-chip - kolor biały zimny (polecamy 2-3 chipowe .. mocniej świecą ) -
Wycinamy prostokąt z laminatu, który wpasujemy następnie w lampkę!
-
Do wcześniej wyciętego laminatu lutujemy diody dwa szeregii białych diod PLCC6 (2-chip dwie diody w jednej) i rezystorki (uwaga na kierunek).
-
Wyprowadzamy z modułu na krótkich przewodach zasilanie - przewody dolutowyjemy do żaróki, którą wcześniej przepalamy lub pozbawiamy żarnika.
-
Tak przygotowany moduł najpierw podklejamy taśmą dwustronną, a następnie kleimy do niej piankę.
-
Moduł z przepaloną żaróką osadzamy w obudowie lampki - dzięki piance nic nie lata !
-
I ostatni test naszej lampki LED pod napięciem 12V DC !
-
Będą pewnie tacy, którzy po przeczytaniu tego artykułu powiedzą po co to robić można przecież zamontować ledowy zamiennik żaróki. Owszem można tylko efekt światła jest słabszy bo w tym przypadku diody przylegają do szybki, a nie świecą na nią z pewnej odległości i nie ma zabawy ;)